niedziela, 31 stycznia 2010

Córka wodza

Wiszące, długie kolczyki z pięknie pomarańczowym karneolem i ogonem minerałów w oksydowanym srebrze. Przez chwilę zastanawiałam się, czy nie zostawić ich dla siebie:) Jeśli nikt nie będzie chciał ich przygarnąć, pewnie zostaną moje:)

6 komentarzy:

  1. sa super podobaja mi sie :) na pewno ktos sie nimi bedzie chcial zaopiekowac :)

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękne są... ehhh... cudeńka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne są! Podejrzewam, że szybko znajdzie się ktoś chętny, by je przygarnąć:-) Ale Tobie też będą pasować, więc...:-D

    OdpowiedzUsuń
  4. super ;) jak mnie pamiętasz to miałam się odezwać co do zakładek ;D są w beadshopie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję dziewczyny:*
    Na razie nie ma chętnego, ale poczekam jeszcze trochę:)
    Nessa, dzięki za info:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Są urocze, pięknie skomponowałaś ze sobą kolory, będą się uroczo dyndać na uszach:)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń